Mam pytanie. Przyczepiło się i nie chce mnie opuścić.
A skoro tak to pomyślałem, że może wspólnie coś wymyślimy?
Oto ono:
Z jakiego powodu zamachowcy utrzymali przy życiu kierowcę i to w takim stanie i taki sposób, że mógł on podjąć walkę z zamachowcem w trakcie kiedy ten wykonywał już swoją zabójczą misję?
Oczywiście pytanie jest ważne jeśli informacje o tej walce okażą się prawdziwe.
Mam również prośbę by popuścić wodze fantazji, bo według mnie postępowanie zamachowców nie wydaje się racjonalne. A ja nie lubię kiedy w czymś brakuje racjonalnych przyczyn.
