1. Pani Aniela gospodyni domowa lat 54 - Mój mąż przepił wypłatę. Pomodliłam się do Świętego Bolka od totolotka i wygrałam 800 złotych. Dziękuję Ci święty Bolku
2. Pan Jan emeryt lat 67 - Lekarz przepisał mi nowe leki, ale Kaczor zabrał refundację. Pomodliłem się do świętego Bolka od totolotka i w następnym losowaniu wygrałem 300 złotych. Dziękuję Ci święty Bolku
3. Irka studentka lat 23 - Rzucił mnie mój chłopak. A za dwa tygodnie okazało się że jestem w ciąży. Pomodliłam się do św. Bolka od totolotka i wygrałam 3500 złotych. Wystarczyło na zabieg na Słowacji i autokar. Dziękuję ci święty Bolku.
4. Boguś wychowanek domu dziecka lat 13 - Bardzo chciałem nowego smartfona. Pomodliłem się do św. Bolka od totolotka i wygrałem 1200 złotych. Kupiłem sobie smartfona i kolegom ze sali cukierki. Dziękuję ci święty Bolku.
5. Pan Zenek kucharz lat 34 - Szef wykrył u mnie manko. Brakło mi towaru za 1600 złotych. Pomodliłem się do św. Bolka od totolotka i wygrałem 1650 złotych. Zostało na flaszkę i zagrychę ze szefem. Dziękuję ci święty Bolku.
6. Pani Roma urzędniczka lat 48 - Razem z mężem marzyliśmy od lat o własnej kamienicy w Warszawie. Już wszystkie moje koleżanki w biurze mają przynajmniej po jednej. Pomodliłam się do Św. Bolka od totolotka i wygranej wystarczyło na opłacenie kierowniczki w urzędzie, adwokata, sędziego i prokuratora. Mamy już swoją własną kamienicę. Dziękuję ci święty Bolku.
Te i dziesiątki innych świadectw wstawiennictwa św. Bolka od totolotka, będziecie mogli przeczytać w poniedziałkowym dodatku do "Gazety Jedynej" pt. "CUDA ŚWIĘTEGO BOLKA OD TOTOLOTKA" pod redakcją Dominiki Wielowsiowej.
Zapraszamy!
Komentarze